Siemowit i Duma

Moderatorzy: djuszes, djuszes

Re: Siemowit i Duma

Postprzez kiwaczek » wtorek, 22 lipca 2008, 17:52

Mieszkam w dzielnicy Katowic - Giszowcu na około same lasy i trochę leśnych stawów Gadziny dzikiej sporo, ale to już mniej nas cieszy tzn. mnie, bo charty zadowolone :lol: A tak poważnie jest całkiem sympatycznie ostatnio spotkaliśmy nawet loszkę z małymi, mimo iż "nasza" część lasu odgrodzona jest od reszty drogami co, dosyć ogranicza "migrację" dzików ;)
Avatar użytkownika
kiwaczek
 
Posty: 61
Dołączył(a): wtorek, 3 czerwca 2008, 18:55

Re: Siemowit i Duma

Postprzez Gabriela » Å›roda, 23 lipca 2008, 03:48

Świetne zdjęcia, szczególnie te w trawach.
Sprawa dzików to ostatnio duzy problem.Ostatnio pojawiaja się nawet na głównej drodze w naszej dzielnicy w środku dnia.W parku przewracają kosze na śmieci, ławki, ryją trawniki i boisko do piłki możnej.Dodam że mieszkam w sąsiedniej dzielnicy Giszowca.Ja boję się puszczać moja Zarinę w lesie bez smyczy. Za duzo saren, zajęcy i dzików.
Avatar użytkownika
Gabriela
 
Posty: 164
Dołączył(a): niedziela, 25 maja 2008, 06:59

Re: Siemowit i Duma

Postprzez milka » Å›roda, 23 lipca 2008, 09:06

No dziki po prostu roba swoja mala rewolucje :) jak sie im zabiera tereny to szukaja nowych a co sie czlowiek bedzie rozpychal..wszystko dla siebie bierze ;) czasem boli to czlowiecze myslenie..ale to juz inny temat..

Cos mnie gryzie..jak to jest, wiekszosc wlascicieli chartow wychodzi z nimi gdzies do lasu biegac..tzn puszcza luzno...ale teoretycznie nie mozna..czy sie myle? Jak ja juz bede miala swojego :D to tez planuje chodzic na rozne wycieczki po lasach w nasze tereny kaszubskie. Mozna spuszczac ZGODNIE Z PRAWEM charta ze smyczy czy nie? Jestem zakrecona :?
"Zwierzęta są moimi przyjaciółmi, a ja nie jadam swoich przyjaciół"George Bernard Shaw
milka
 
Posty: 27
Dołączył(a): piątek, 27 czerwca 2008, 07:56
Lokalizacja: Hamburg

Re: Siemowit i Duma

Postprzez kiwaczek » Å›roda, 23 lipca 2008, 18:25

No więć nie można ale prawdę powiedziawszy to praktycznie nigdzie psa bez smyczy i kagańca puszczać nie wolno więc trzeba sobie jakoś radzić. :roll:
Avatar użytkownika
kiwaczek
 
Posty: 61
Dołączył(a): wtorek, 3 czerwca 2008, 18:55

Re: Siemowit i Duma

Postprzez Silencer » Å›roda, 23 lipca 2008, 19:04

Straznik Lowiecki powiedzial mi-ze moge puszczac psa w kagancu na otwartej przestrzeni- i on nic do tego miec nie bedzie. W lesie nie puszczam- ale glownie ze wzgl na to-=ze uderzenie o drzewo jest dla charta super niebezpieczne. Puszczam psy na polach, lakach i rozlewiskach i takich ogolnie rzecz ujmujac nieuzytkach. Dodatkowo- charty poluja kierujac sie wzrokiem- a wiec zagrozone sa tylko poruszajace sie zwierzeta. A moje psy i tak nalepiej poluja na myszy :o ;)
Silencer
 
Posty: 199
Dołączył(a): wtorek, 27 maja 2008, 08:49

Re: Siemowit i Duma

Postprzez kiwaczek » Å›roda, 23 lipca 2008, 20:04

Silencer napisał(a):. A moje psy i tak nalepiej poluja na myszy :o ;)
:lol: to tak jak moje
jeśli chodzi o drzewa chart potrafi się nauczyć do pewnego stopnia wymijania nieruchomych przeszkod np drzewa wiem to po wszytkich chartach jakie do tej pory miałam. Natomiast jeśli chodzi o pola, łąki no niestety z takich miejść również moga przegonić i to nie do końca tak że tam można.
Avatar użytkownika
kiwaczek
 
Posty: 61
Dołączył(a): wtorek, 3 czerwca 2008, 18:55

Re: Siemowit i Duma

Postprzez kiwaczek » Å›roda, 23 lipca 2008, 20:07

A co do dzików to ja tam nić przeciwko nim nie mam ;-) w końcu las to ich dom byle taka loszka mnie gonić nie chciała ;-) Wcześniej był dzik bardzo "przyjazny" wielkości mojego Siemka często spotykalismy się na spacerach no ale niestety zginal po kołami samochodu.
Avatar użytkownika
kiwaczek
 
Posty: 61
Dołączył(a): wtorek, 3 czerwca 2008, 18:55

Re: Siemowit i Duma

Postprzez kiwaczek » piÄ…tek, 1 sierpnia 2008, 12:20

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
kiwaczek
 
Posty: 61
Dołączył(a): wtorek, 3 czerwca 2008, 18:55

Re: Siemowit i Duma

Postprzez viola » piÄ…tek, 1 sierpnia 2008, 21:49

Zawsze z wielką przyjemnością, oglądam nowe foty w temacie Siemowita i Dumy. Prawdziwa uczta dla oczu... :)

Piękne psy, pięknie pokazane... a może zamiast przymiotnika "pięknie", swoje odczucia podczas oglądania tych zdjęć lepiej opisze... gdy użyję określenia - "czule". Jak dla mnie widać w nich, to niby niewidzialne dla oczu... specyficzne ciepło...
viola
 
Posty: 213
Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 22:46

Re: Siemowit i Duma

Postprzez milka » piÄ…tek, 1 sierpnia 2008, 21:55

viola napisał(a):Zawsze z wielką przyjemnością, oglądam nowe foty w temacie Siemowita i Dumy. Prawdziwa uczta dla oczu... :)


Zgadzam sie :) Siemowit mi sie czesto kojarzy z takim dostojnym Hrabia :D Swietne psisko.. wspaniale zdjecia.
"Zwierzęta są moimi przyjaciółmi, a ja nie jadam swoich przyjaciół"George Bernard Shaw
milka
 
Posty: 27
Dołączył(a): piątek, 27 czerwca 2008, 07:56
Lokalizacja: Hamburg

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Borzoj

Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron