Charty i rasy pierwotne

Tak , pojechał. SZAST-PRAST czyli po domowemu Justin. Mieszka z dwoma afganami. Ma się dobrze, tylko podobno kradnie na potęgę... cała mamusia... (nie wiem, jak Ferdi w tym temacie)

Ferdi tez się dobrze czuje w tym temacie

No i Szarlatan dołącza się do grona złodziejaszków i łakomczuchów.Myślałam że Jastka jest żarłokiem...myliłam się.Szaruś jest jeszcze lepszy

No w końcu po polujących dziadkach!

Myślisz Marcin, ze złodziejstwo jest dla nich namiastką polowania?

Szulowi tez sie zdarza czesciej niz kiedykolwiek Cynce...
i jaki niecierpliwy... szczeka, jojczy... domaga sie... a jak sie nie da - to kradnie lobuz

Kuzyn Hadar dzisiaj wywalił smietnik

No to znaczy że to taki miot żarłoczny.Szrlatan zachowuje sie tak jak by był głodzony i każdy kęs jest zdobyczą.Swoje jedzenie połyka i biegnie do miski Jastki i staruszka by jeszcze coś capnąć. Ustawił sobie juz tak Jastke że ta boi sie koło niego przejść gdy mały pochłania jakieś jedzonko

sesja łóżkowo-kanapowa

http://picasaweb.google.pl/cepeliada/BURAIJejCora#

Zostaje z wami?