przez rutelek3 » sobota, 7 marca 2009, 13:50
Rózia przybyła do mnie prawie cztery lata temu, we wrześniu 2005. Wypatrzyłam ją w dziele adopcji " Mojego Psa", ponieważ nie potrafiłam zdecydować się na żadną konkretną rasę, a z kolei odwiedzenie schroniska było ponad moje siły..... tak więc, przeglądając tamtejszą stronę ( a piesków było naprawdę dużo ), natrafiłam na Rózię ( wtedy nazywała się inaczej ). szybko się zdecydoałam i po niedługim czasie psina zawitała do mnie. Byłam bardzo szczęśliwa, chociaż nie miałam wcześniej doświadczenia z psami i na pewno zrobiłam dużo błędów. Ale na szczęście miałam mamę, która służyła mi pomocą - miała kiedyś psa, mix owczarka niemieckiego z bokserem, wziętego ze schroniska- i tak, powoli nauczyłam się postępowania z psem. Pewnie nie bez znaczenia był również fakt, że od dziecka wpajano mi miłość do zwierząt - to mama, oczywiście- i ja także interesowałam się nimi " sama z siebie'.
Tak więc Rózia wrosła w naszą rodzinę, czas tak szybko gna- w kwietniu skończy 4 lata. Mam nadzieję, że dożyje u mnie sędziwego wieku, myślę też, że jest tu szczęśliwa, tak jak ja z nią.