Rózia i Antrejka

[rutelek3]

dwie powyższe fotki autorstwa przemiłej właścicielki wilczarza, spotkanej na Cytadeli. a propos zmniejszenia fotki- dzięki !!!!! akurat tego jeszcze nie umiem

[Acalantis]

Na naszej stronie www nowe zdjęcia Antusi, kawałeczek Ruzi też się znajdzie

http://acalantis.pl/art/show/106

pozdrawiam
Nadia

[rutelek3]

No właśnie, było trochę o Rózi, to może teraz o Antrejce. Zacznę od tego, że od pewnego czasu zastanawiałam się nad drugim psem- chartem. długo nie mogłam zdecydować między saluki, CP a whippetem. W końcu wybór padł na saluki, ale piesek miał się pojawić u mnie dopiero w letnie wakacje, ażebym mogła poświęcić mu cały swój czas. A tu nagle, pewnego dnia, dostałam maila od właściciela suczki CP- właśnie Antrejki......

[rutelek3]

[balbina]

Rózia genialna jest ....mój dziadek na wsi miał kiedyś podobnego mixa, więc mam pozytywne skojarzenia

...zaintrygowała mnie ta skarpeta Antrejki ?

[rutelek3]

aaa, jest to nasza dyżurna skarpeta w razie jakichś urazów, a taki już niestety Antuli się przytrafił- skaleczyła się powyżej palców, musiała mieć zakładane szwy- ale to już było i minęło, na szczęście. biedna Anta musiała ciągle być na smyczy.

[rutelek3]

[rutelek3]

okazało się, że Antrejka szuka "przystani" na warunkach współwłasności. z jednej strony, bardzo się ucieszyłam, ale z drugiej, miałam trochę obaw, dotyczących tego, czy umiem sobie z nią poradzić i czy zgodzą się z Rózią. ale postanowiłam spróbować i 7 lutego Antrejka do nas przybyła. muuszę powiedzieć, że żadna z moich obaw nie potwierdziła się- z Rózią ładnie się zgadzają, a Antula nawet za nią chodzi- gdzie Rózia, tam i ona, natomiast jeśli chodzi o problem radzenia sobie z nią- jest to po prostu normalny chart polski, kochany i przymilny, i generalnie przychodzący- co prawda, na razie metodą " na ciasteczka", ale zawsze. I przy okazji Rózi też się coś dostaje...

[aleksandra]

powiem Ci, ze obie dziewczyny - i Twoja i moja mają to po rodzicach - widziałam oboje w niedziele - są super

[rutelek3]