Chart polski , jaki to pies

Moderatorzy: Bogarka, kuba94, Bogarka, kuba94

Re: Chart polski , jaki to pies

Postprzez ewcia » czwartek, 29 maja 2008, 08:33

A ja muszę przyznać że dzięki temu że na forum poczytałam sobie o tym co Tulpar pisze o tazy i tajganach...dowiedziałam się że takie psy są! A ponieważ wciąż jestem ciekawa świata, ludzi, zwierząt to taka wiedza o nieznanej w Polsce rasie jest dla mnie niezwykle cenna .No i mój podziw budzi zaangażowanie Tulpara w propagowanie tych ras!Brawo.
ewcia
 
Posty: 103
Dołączył(a): wtorek, 27 maja 2008, 06:57
Lokalizacja: Brenna

Re: Chart polski , jaki to pies

Postprzez korkowa » czwartek, 29 maja 2008, 15:28

MarcinH napisał(a):


Dla CP jest otwarta Księga Wstępna. Polega to na tym że psa w typie CP można pokazac na przeglądzie kwalifikacyjnym ( odbywa sie 2 razy do roku) i na takim przeglądzie sędziowie decydują czy danego psa można dopuścić do hodowli i do wystaw jako CP.

A czy ocenia się wtedy ich budowę, wygląd, czy także charakter?
Zapewne np. strachliwe psy nie sÄ… dopuszczane do hodowli?

Ja na razie poznaję tę rasę, więc zadaję dużo pytań...jak do tej pory nie interesowała mnie rasa, ale przecież to chart POLSKI, wstyd nic nie wiedzieć o swoim krajowym charcie. :mrgreen:
korkowa
 
Posty: 99
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 14:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Chart polski , jaki to pies

Postprzez ARCTURUS » czwartek, 29 maja 2008, 15:43

No wiec jesli mam byc szczera nie ocenia sie charakteru pod wzgledem socjalizacji, tylko instynktu Å‚owieckiego .
Jednakze od sedziego robiacego przeglad zalezy bardzo duzo i w zeszlym roku i kilka lat wstecz , psy dostaly warunkowe pozwolenia na krycia ze wzgledu na charakter .
Avatar użytkownika
ARCTURUS
 
Posty: 392
Dołączył(a): niedziela, 25 maja 2008, 13:57
Lokalizacja: Grochowice

Re: Chart polski , jaki to pies

Postprzez MarcinH » czwartek, 29 maja 2008, 18:46

Jeśli dobrze pamiętam jedna suka z tego tylko powodu została nie dopuszczona do hodowli nawet warunkowy.
MarcinH
 
Posty: 216
Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 22:31
Lokalizacja: Grochowice/ k.GÅ‚ogowa

Re: Chart polski , jaki to pies

Postprzez aleksandra » sobota, 31 maja 2008, 07:12

Ja myślę, że te opowieści o jazgoczących i rzucających sie na wszystkich cp pochodzą w dużej mierze od ludzi, którzy nie mają pojęcia o specyfice zachowań psów terytorialnych. Ja mam także owczarka środkowo-azjatyckiego i tu problem jest podobny. Azjata (tak jak i cp) który na wystawie startuje do przechodzącego niedaleko psa nie jest niesocjalizowanym agresorem , tylko po prostu broni swojego terytorium. Po po 5 minutach siedzenia w jednym miejscu pies uznaje terytorium za swoje. Tu rola właściciela, żeby starał sie przewidzieć takie sytuacje i tak usadowić sie z pupilem, zeby ten miał spokój. Choć wiadomo, ze wszystkiego przewidzieć się nie da...
No i nie każdy pies lubi wsadzanie nosa pod ogon, czego nie mogą zrozumieć właściciele innych ras, a szczególnie labradorów, z tego co ja zaobserwowałam... :twisted: beztrosko, na luźnej smyczy prowadzą takiego uradowanego labka, co usiłuje wylizać wszystko wokoło, i dziwią sie, ze inne psy na takie karesy reagują negatywnie, no a to trochę nie tak w psim świecie działa... a potem idzie w świat opowieść: Przechodziałem z moim Pimpusiem koło cp, a on sie nagle na niego rzucił, zupełnie bez powodu...
Avatar użytkownika
aleksandra
 
Posty: 202
Dołączył(a): wtorek, 27 maja 2008, 07:12

Re: Chart polski , jaki to pies

Postprzez Bogarka » sobota, 31 maja 2008, 08:19

A Hadar sie chyba do poszczególnych samców odnosi róznie. I nie lubi jak obcy pies chce sie napic z jego miski.
Bogarka
 
Posty: 671
Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 23:05

Re: Chart polski , jaki to pies

Postprzez ewcia » sobota, 31 maja 2008, 10:50

Dla mnie denerwujące jest gdy na terenie osiedla biegające kundelki obszczkują moją Jastkę.Ona się wyrywa by się z nimi pobawić,ja się mocuję ze smyczą, mam powyrywane ręce a właścieciel kundelka śmieje się zadowolony że on swojego psa nie musi trzymac na smyczy.brrrr....Gdybym Jastkę spuściła...ona zrobiła by kilka kółeczek, tylko że w tym biegu zachacza o ruchliwą, osiedlową drogę.Więc boję się nieszczęścia.A tych biegających luzem psów...no niestety nie bardzo lubię.
ewcia
 
Posty: 103
Dołączył(a): wtorek, 27 maja 2008, 06:57
Lokalizacja: Brenna

Re: Chart polski , jaki to pies

Postprzez Acalantis » sobota, 31 maja 2008, 15:05

Podobny problem mamy z Gwidonem, ktory ze wzgledu na swoj silny instynkt terytorialny i lowiecki czesto zachowuje sie w stosunku do innych psow na spacerze dominujaco lub wrecz poluje na nie. W przypadku terenu malo uczesczanego jak tereny zalewowe nad rzeka Warta w Poznaniu jezeli oba psy byly bez uwiezi nikt nie ma prawa oskarzac nikogo w przypadku scysji pomiedzy nimi. W przypadku gdy obcy pies podchodzi bez uwiezi do moje psa ktory na smyczy zapiety jest mam prawo psa ze smyczy uwolnic (podobny problem z wyrywaniem rak :). Wtedy oczywiscie zaczynaja sie pretensje wlascicieli ze przeciez to ich pies jest MNIEJSZY wiec to ja jestem winna scysji miedzy psami. I jak tu takiemu niepoinformowanemu furiatowi wytlumaczyc, ze w prawie nie liczy sie rozmiar psa? I ze jezeli moj pies mial kaganiec a drugi pies nie, to winny zawsze bedzie wlasciciel tego psa bez kaganca. No, ale z doswaidczenia wiem, ze takim nie tylko nie da sie wytlumaczyc, ale przede wszystkim nie da sie ich przekrzyczec...
N.
Obrazek
Pozdrawiamy
Acalantis
 
Posty: 103
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 19:49
Lokalizacja: Golanka Dolna

Re: Chart polski , jaki to pies

Postprzez Bogarka » sobota, 31 maja 2008, 15:40

ewcia napisał(a):.Ona się wyrywa by się z nimi pobawić,ja się mocuję ze smyczą, mam powyrywane ręce a właścieciel kundelka śmieje się zadowolony że on swojego psa nie musi trzymac na smyczy.brrrr....Gdybym Jastkę spuściła...ona zrobiła by kilka kółeczek, tylko że w tym biegu zachacza o ruchliwą, osiedlową drogę..

Ja skas to znam. Jest w naszej ulicy suka która Hadar bardzo lubi, ja tez lubie spotykac sie z nia nad rzeka gdzie mozna spuscic Hadara ale pan z nia wychodzi najczesciej przed nasz blok gdzie jest blisko ruchiwa ulica, i tam ja spuszcza. Ostatnio wyszłam na spacer tak zeby Hadar jej nie widział. Szkoda mi Hadara ze musze go odciagac od niej ale jak podejde zeby sie pobawiły troche tak ze jest na smyczy, to albo am ten sam problem z rekami albo Hadar wysunie głowe z obrozy i moze byc ten problem z ulica.
Bogarka
 
Posty: 671
Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 23:05

Re: Chart polski , jaki to pies

Postprzez ewcia » sobota, 31 maja 2008, 15:51

Największym problemem jest właśnie bezpieczeństwo naszych psów.Bo przy takiej szybkości i sile psa może się różnie skończyć.To dla mnie największy problem i ciągła obawa.Jastka wie że jest silna i jak szarpnie...i tak wypuszczę smycz a ona sprint. Dlatego kupiłam ostatnio...kolczatkę.Nie krzyczcie na mnie, wiem wiem.Ale naprawdę najwazniejsze jest dla mnie bezpieczeństwo Jastki.A ona.cwaniara...bierze w zęby smycz i w sumie kolczatka wisi jej na szyi.Panna radzi sobie jak może.
ewcia
 
Posty: 103
Dołączył(a): wtorek, 27 maja 2008, 06:57
Lokalizacja: Brenna

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Chart Polski

Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron