charakter saluki - mity i prawda

Moderatorzy: Gabriela, whippet2006, Gabriela, whippet2006

Re: charakter saluki - mity i prawda

Postprzez HalDaw » czwartek, 7 sierpnia 2008, 16:53

Ajka napisał(a):
tulpar napisał(a):
Ajka napisał(a): A co w takim razie powiesz o Afganach ?
Albo o Azawakhach - których nie znam ale obstawiam w ciemno, że moga przebijac w tej kwestii Afgany ;)


To jest inny temat, więc zdawkowo, acz konkretnie chyba... Mieliśmy afgana. Nidy więcej!

.


My też mieliśmy Afgana (sukę) nigdy nie uciekała, ale była mocno kapryśna.
HalDaw
 
Posty: 20
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 09:15

Re: charakter saluki - mity i prawda

Postprzez tulpar » czwartek, 7 sierpnia 2008, 16:56

No tak, to też.
Avatar użytkownika
tulpar
Administrator
 
Posty: 2584
Dołączył(a): sobota, 9 lutego 2008, 21:05

Re: charakter saluki - mity i prawda

Postprzez sigryda » piÄ…tek, 8 sierpnia 2008, 01:00

Ajka - wielkie dzieki za tak wiele informacji :) szczegolnie za wyszczegolnienie roznic miedzy CP i saluki. Wlasnie mialam zapytac o instynkt terytorialny i strozowanie saluki.


Ajka napisał(a):Z "ciekawostek", (które w zasadzie mało dziwią w tym wypadku ) obaj Irańczycy zgodnie twierdzili, że krótkowłose saluki są nie oryginalne, są mieszankami ze sloughi i absolutnie nie powinny być krzyżowane z długowłosymi...To było bardzo stanowcze stanowisko

A ja jestem wielka milosniczka wlasnie saluki krotkowlosych :mrgreen: i ciesze sie, ze ta odmiana istnieje :lol:


Ajka napisał(a):
sigryda napisał(a):
I kolejne pytanie czy wasze saluki lub saluki, ktore znacie chodza bez smyczy przy wlascicielu? zdarzaja sie takie psy w rasie? Wiem - strasznie duzo pytan - ale jestem ciekawa
:)

Ja biorę Ajkę na smycz tylko jak przechodzę obok ulicy, przez ulicę, na wystawie, u weterynarza, w czasie cieczki i w tym podobnych sytuacjach. Na spacerach chodzi cały czas bez smyczy. Jak była "nastolatką" - zdarzały jej się ucieczki, ale krótkie - i wyłącznie w osiedlowym parku. Moja kundelka była pod tym względem dużo gorsza. Na polach, w terenie to Ajka mnie znajduje. Przychodzi na gwizdek.
Teraz ma 3 lata - bezproblemowy pies, ale instynkt polowania rzeczywiście silny ;)

No widzisz, prawie jak Cyranka :) dzieki, bo juz myslalam, ze to praktycznie niemozliwe :lol:
Cyranka obecnie 90% spacerow chodzi bez smyczy, takze u weta jest bez, bo to prawie jej drugi dom - co prawda nudny ale dom ;) wyjatkiem jest -centrum miasta, zatloczone miejsca i nieznane ruchliwe okolice drog - wtedy zapobiegawczo biore ja na smycz. I takze na spacerach wraca na gwizd - ten sygnal najlepiej sie sprawdza na wiekszych przestrzeniach i w zadrzewionych terenach. A instynkt lowiecki ma szalony - tyle ze jestem teraz w stanie ja zatrzymac, jesli nie zaczela poscigu. Jesli zaczela - to po ptokach, musze poczekac az wroci, ale zwykle trwa to tylko kilka minut. I zawsze wraca do mnie, a jesli nie bylo jej dluzej (pisze w czasie przeszlym, bo od lat nie zdarzyla sie taka sytuacja) to do miejsca gdzie widziala mnie ostatni raz. Poza tym ma b.silny instynkt terytorialny, strozuje nie gorzej od owczarka i broni mnie i 'swojego stada' - co potrafi ujawnic sie w nieoczykiwanych sytuacjach - ale to szczegolne cechy CP.

A wracajac do charakteru saluki - jak saluki zachowuja sie w stadzie?
- w stadzie tej samej rasy (same saluki)?
- w stadzie razem z innymi chartami?
- w stadzie razem z innymi rasami psow? na spacerach gdy spotykaja inne, nieraz przedziwne psy o przedziwnych zachowaniach?

Jak saluki odnosza sie do dzielenia 'miska'? czy sa zupelnie obojetne i inny pies czy kot moze im wyjesc z miski? jesc razem z nimi? czy tez zazdrosnie strzega stanu posiadania i zadne zwierze nie ma dostepu do michy?
"Hominis est errare, insipientis in errore perseverare"
sigryda
 
Posty: 785
Dołączył(a): wtorek, 27 maja 2008, 02:25

Re: charakter saluki - mity i prawda

Postprzez Gabriela » piÄ…tek, 8 sierpnia 2008, 05:53

Saluki dość długo dojrzewają.Moja suczka dopiero po trzeciej cieczce stała się powazna :lol:Jest bardzo żywiołowa, o dużym temperamencie.Wykorzystałam to szkoląc ją do zawodów.Jest świetna szybko biega ale muszę uważać, lubi gonić wszystko co się porusza.Psy z tego co zauwazyłam dojrzewają dłuzej od suczek.

Bez smyczy chodzę z nią tam gdzie nie ma ruchliwych ulic, zgiełku miasta i rowerzystów.Dla niej jednak spacer po chodnikach to nie jest spacer.Bardzo dobrze reaguje na polecenie- stój.Bez problemu mogę ją zapiąc na smycz.

Jeśli w terenie zobaczy zwierzę to mogę ją zatrzymać tylko w przypadku kiedy nie ruszy do pościgu, jeśli jest blisko mnie.Wiele razy goniła zające czy sarny ale nie potrafi polować.Goni by gonic a nie zabić.Saluki uczy się polować w pierwszych miesiacach zycia, jeśli t umiejętność opanuje za młodu będzie polować i zabijać.Należy się z tym liczyć.

Saluki w stadzie raczej sÄ… zgodne.Åšwietnie dogadujÄ… siÄ™ z innymi salukami, bywajÄ… wyjatki np. dwa samce czy suki dominujÄ…ce.

Saluki żyją i lubią biegać z innymi chartami, są osoby które miały saluki z chartem polskim.

Na spacerach spotykamy różne psy, rasowe i inne.Ogólnie jesli pies jest nastawiony pozytywnie to saluki spacerują i gonią razem.Nie lubią psów atakujących, zaczepiajacych w biegu.Często z powodu tego że nie mogą dogonic saluka psy atakują w biegu - tego saluk nie lubi.

Moja saluczka nie lubi owczarków, dogów ogólnie cięzkich psów które w przypadku starcia w biegu mogą jej swoją masą zrobic krzywdę.

Szkoliłam moją saluczkę by nie atakowała czy nie zaczepiała w biegu inne psy.Na zawodach nie może tego robić.Dlatego też nigdy nie atakuje, najwyzej pobuczy troche jeśli jakis pies jej nie odpowiada.

Mojej saluczce mogę zawsze odebrać kość czy miskę, miską dzieli się z innymi psami.
Avatar użytkownika
Gabriela
 
Posty: 164
Dołączył(a): niedziela, 25 maja 2008, 06:59

Re: charakter saluki - mity i prawda

Postprzez Ajka » piÄ…tek, 8 sierpnia 2008, 14:16

sigryda napisał(a):A wracajac do charakteru saluki - jak saluki zachowuja sie w stadzie?
- w stadzie tej samej rasy (same saluki)?
- w stadzie razem z innymi chartami?
- w stadzie razem z innymi rasami psow? na spacerach gdy spotykaja inne, nieraz przedziwne psy o przedziwnych zachowaniach?

Jak saluki odnosza sie do dzielenia 'miska'? czy sa zupelnie obojetne i inny pies czy kot moze im wyjesc z miski? jesc razem z nimi? czy tez zazdrosnie strzega stanu posiadania i zadne zwierze nie ma dostepu do michy?


Zgadzam się z Gabrysią - saluki są zgodne, oczywiście jesli od początku przyzwyczai się je do innych psów, różnych sytuacji itd.
Z innymi psami też nie ma problemu, choć do dużych ras zawsze podchodzą z rezerwą....
Akurat Ajka lubi czasem "straszyć" psy, wyskakując z nienacka z krzaków...;)
Saluki nie wykazuje agresji w stosunku do ludzi więc można z jego miską i z nim samym zrobić co się chce....Ajka odstepuje swoją miskę nawet kotu moich rodziców. Kot podchodzi i zaczyna jeść, a Ajka po prostu się usuwa....
Generalnie zostawiłabym z nią nawet niemowlę :) Z CP bym nie zostawiła - słyszałam o przypadkach agresji w stosunku do ludzi....
Avatar użytkownika
Ajka
 
Posty: 26
Dołączył(a): sobota, 31 maja 2008, 08:45

Re: charakter saluki - mity i prawda

Postprzez HalDaw » piÄ…tek, 8 sierpnia 2008, 19:37

Zgadzam się z przedmówcą , saluki są wyjątkowo zgodne, na spacerach Endji potrafi bawić się zarówno z jamnikiem jak i mastifem czy owczarkiem, choć do owczarków podchodzi z rezerwą.Po zabawie z zaprzyjaźnionymi psami pije wodę z jednej miski, w razie przepychanek woli się usunąć niż walczyć o miskę. W domu każdy z domowników, jeśli zajdzie taka potrzeba może psu zabrać miskę w dowolnej chwili, a nawet wyjąć z pyska mięso. Endji chociaż ma już 3 lata to ciągle z niego duży dzieciak , i nawet mu z tym do twarzy.
HalDaw
 
Posty: 20
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 09:15

Re: charakter saluki - mity i prawda

Postprzez Amirah » piÄ…tek, 8 sierpnia 2008, 20:04

Sigryda, planujesz kupić Saluki??? :)
Ostatnio edytowano sobota, 23 kwietnia 2016, 21:17 przez Amirah, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Amirah
 
Posty: 9
Dołączył(a): sobota, 26 lipca 2008, 20:38

Re: charakter saluki - mity i prawda

Postprzez tulpar » piÄ…tek, 8 sierpnia 2008, 20:11

Śmieszne. Ale moja Gala (tajganka) jedynie poniosła wargę ukazując kieł i przynajmniej dwukrotnie tak duży dog niemiecki przeprosił i już nie zaczepiał. Moja sloughi z kolei podobnie szybko wyjaśniła boerboelowi, że nie należy ją zaczepiać. Sloughi ważyła wtedy 20kb, boerboel ze 60 kg może.
Avatar użytkownika
tulpar
Administrator
 
Posty: 2584
Dołączył(a): sobota, 9 lutego 2008, 21:05

Re: charakter saluki - mity i prawda

Postprzez saluki » piÄ…tek, 8 sierpnia 2008, 22:44

Saluki bywają bardzo pamiętliwe, jeżeli raz narazi mu sie jakaś rasa to prawie wszystkie mają przechlapane. Generalnie nie lubią kontaktów z dużymi psami ( chociaż moje saluki bawiły sie z bokserami, dogami ale dorosłymi i dobrze ułozonymi).

Faktycznie to prawie rasiści. Najlepiej czują sie w swojej rasie, chociaż moje saluki spacerują również z innymi rasami ale one muszą przyjąć taktyke zabawy saluka. Zwłaszcza gdy saluk jest dominantem. Trzy moje saluki to dominanty: Pers Suren (był bezkonfliktowy nie interesowały go inne rasy to one zabiegały o jego względy), Tarig Sannatis (potrafił ustawiać inne psy, dopuszczać do wspólnych spacerów ale miał na nie oko), Bardiya ( jeżeli nie zaakceptuje zwłaszcza samców, to je wzrokiem nie dopuści albo przegoni).
Kiedy spacerujemy z Zarinką, Nasari, Sangą, czy nawet w grupie z whippetami, mój dominant czuje sie jak szew i pilnuje stada przed innymi.
Avatar użytkownika
saluki
 
Posty: 115
Dołączył(a): czwartek, 29 maja 2008, 20:16

Re: charakter saluki - mity i prawda

Postprzez Surykatka » Å›roda, 20 sierpnia 2008, 16:55

Przepraszam, że odzywam się po przestudiowaniu trochę więcej niż połowy, a nie całego tematu, jednak nie mam zbyt dużo ilości czasu w kawiarence.
Zaczynam się poważnie martwić, że przy moim charakterze wychowam saluka- notorycznego uciekiniera.
Ten tylko, kto przeżył ucieczkę swojego charta w dużym mieście, w najbardziej ruchliwym punkcie ulicy, po czerwonym świetle, którego o mły włos by nie...rozjechło, tylko ktoś, kto patrzył, jak ranny biegnie do domu i z powodu szybciora, jkiego dostał utrzymywał się w odległości mniej więcej kilkunastu metrów od niego, wie co to jest.
Ja mogłam go zabić!
Bo się wystraszył, bo coś mu przyszło do głowy pół godziny drogi od domu, bo była ulica, a jego to nie obchodziło, bo w każdej chwili samochód mógł go wpier... i bym znalazła szczątki i mogła go tylko zakopać gdzieś i zmówić modlitwę.
Na spacerach oddala się niebezpiecznie daleko, spokojnie wybiega w las na kilometrowe odległości! Muszę za nim biec tocząc zakola i zygzaki...
Dlaczego to robi - tylko on wie.
Ja nie czekma pięć minut!
Jeśli znajdę martwego psa, to będzie moja wina! Bo to ja patrzyłam jak ten cep, jak pies mi się obija o samochody.
Skoro tak reaguje wychowywany przeze mnie whippet, to jak zareaguje saluki...
A agresja to już osobny problem...
Chyba rzadko kto potrafi wychować charta wielkości pięćdziesięciu - paru centymetrów rzucającego się do niemal wszystkich psów...
Pozdrawiam Surykatka & chart angielski whippet - Boriaczek
Jeszcze zorganizujemy, tylko zrobić trza zaliczenie z chemii :)
Surykatka
 
Posty: 520
Dołączył(a): sobota, 7 czerwca 2008, 08:40
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Saluki

Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron