Miuti napisał(a):Niepokoję się...
ze swojej strony mogę tylko zapewnić, że zarówno Marcin jak i Unur miewają się dobrze.
Unura ostatnio zastałem wylegującego się na kanapie i wpatrzonego w kominek.
Marcina praca i podróże po świecie [sic!] pochłaniają.