przez akacjana » środa, 28 maja 2008, 08:24
Cześć!
Akacjana w liczbie mnogiej czyli moja mama Grażyna i ja Dagmara, ponieważ hodowlę Akacjana prowadzimy razem i moja mama bardzo dużo wnosi do hodowli, przede wszystkim to, że dzięki niej mam wszczepioną miłość do zwierząt, jeżeli muszę gdzieś wyjechać to wiem, że psy zostają pod dobrą opieką i nic im nie brakuje, że moja mama najczęściej to mnie namawia na zakup lub przygarnięcie jakiegoś psa. Najważniejsza osóbka, która też bardzo nam pomaga przy naszych psach, czesze je, szykuje ze mną jedzenie i sprawdza czy mają wodę w miskach to nasza córeczka Olimpia, która jeździ z nami na wystawy, bardzo jej to się podoba, a mnie cieszy że następca rośnie!Mój mąż Grzegorz jest gościem w domu, bo ciągle wyjeżdża za granicę naszego Kraju kiedy wraca to zawsze ma kilka nowych zadań do zrobienia, aby ułatwić pracę przy psach lub w ogrodzie.Jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami gromadki psów, ale przedstawię je w kolejnych tematach.
Pozdrawiamy serdecznie!