Chart jako zagadnienie filologiczne

Moderatorzy: kuba94, kuba94

Chart jako zagadnienie filologiczne

Postprzez tulpar » wtorek, 10 czerwca 2008, 23:00

Windhund

W języku niemieckim chart to Windhund. Slowo Windhund pochodzi od słowa wendisch : wendischer (slawischer) Hund. Wendami nazywano Serbołużyczan lub w znaczeniu ogólnym Słowian. Zatem u źródeł etymologii tego słowa w języku niemieckim chart jest psem Słowian.

W etymolofii tego słowa w języku naszych zachodnich sąsiadów mylące jest to, że pozornie składa się ono z dwóch innych słów Wind-Hund, czyli Pies-Wiatr. Jednakże taką etymologię słowa uznano, za "etymologię ludową".

Kolejnym kłopotliwym słowem dla niemieckiej etymologii charta jest stare słowo Wint związane z polowaniem. Zatem Wint-Hund powinien być rozumiany po prostu pies polujący. Biorąc pod uwagę, że dzisiejsze słowo gra - czyli Spiel w dawnym niemieckim, także oznaczało polowanie, znajdujemy poniekąd wytłumaczenie dla nazyw charcika włoskiego: Windspiel. Warto przypomnieć, że w języku angielskim zwierzę, na które poluje chart to także game (czyli gra).

Na podstawie:
http://de.wikipedia.org/wiki/Windhund
Avatar użytkownika
tulpar
Administrator
 
Posty: 2584
Dołączył(a): sobota, 9 lutego 2008, 21:05

Re: Chart jako zagadnienie filologiczne

Postprzez tulpar » wtorek, 10 czerwca 2008, 23:26

Chortaja

Bardzo często w zachodnioeuropejskich tekstach można przeczytać, że chortaja borzaja oznacza chart krótkowłosy, w przeciwieństwie do charta długowłosego - psowaja borzaja.

Nie jest to prawdą. W słowie chortaja nie znajdujemy żadnej przyczyny, bo przetłumaczyć je jako chart krótkowłosy.

Borzaja - to po rosyjsku chart bez jakiejkolwiek wątpliwości. Słowo psowaja, które bez wątpienia nawet dla Polaków nieznających rosyjskiego brzmi jak przymiotnik, pochodzi od słowa psowina. Psowina, w którym z łatwością odcyfrowujemy psa, oznacza sierś, czyli włos psa właśnie. Zatem psowaja borzaja oznacza charta z sierścią, w domyśle: długą.

Słowo chortaja można rozbić na chort-aja. Jeśli rozważymy nazwę rasy w pełni: chortaja borzaja, to wiemy, że także mamy do czynienia z przymiotnikiem, choć "polskie ucho" i tak to usłyszy. Większość Polaków zna choć kilka słów po rosyjsku, m.in. takie słowa jak melienkaja, haroszaja, bolszaja etc. i wie, że są to przymiotniki.

Słowo chortaja należy traktować jako określenie cechy. Uważny odbiorca języka dodatkowo usłyszy w tych słowie: chort- , które jest bliźniaczo podobne do słowa chart.

Kilku znamienitych klasyków rosyjskiej kynologii przyznaje otwarcie, że chortaja to charty, które zostały przywiezione z Polski. Pisał o tym nawet Sergiej Matwiejew, autor wielu książek poświęconych chartom, wydawanych obecnie.

W języku rosyjskim w wielu wyrazach przy deklinacjach, czy koniguacjach akcentowane o przechodzi w dźwięk podobny do a, stąd różnicę chort/chart nie należy postrzegać jako opozycję. Zresztą w wielu językach słowiańskich sylaba w tym miejscu została w ogóle zredukowana, np. w czeskim: chrt.

Można zatem stwierdzić, że chortaja to przymiotnik oznaczający tyle co charci, chartowaty. Całe wyrażenie chortaja borzaja oznacza charci chart - z tą różnicą, że pierwsze słowo wskazuje na polskie pochodzenie tej rasy, co bardzo często spotyka się z brakiem zrozumienia ze strony miłośników chortajów.
Avatar użytkownika
tulpar
Administrator
 
Posty: 2584
Dołączył(a): sobota, 9 lutego 2008, 21:05

Re: Chart jako zagadnienie filologiczne

Postprzez tulpar » środa, 11 czerwca 2008, 00:05

Chart hiszpański

W języku hiszpańskim na określenie charta używa się dwóch słów - galgo oraz lebrel.

Galgo to perro de la Galia, czyli pies z Galii. Za czasów rzymskich Galami nazywano Celtów, więc z pewnością słowo galgo pierwotnie musiało się odnosić do chartów należących do Celtów; przypomnijmy, że Celtowie przybyli do Europy z Azji Mniejszej i stamtąd mogli wziąć ze sobą protoplastów swoich późniejszych chartów.

W hiszpańszczyźnie istnieje kilka wyrażeń ze słowem galgo:
- Échale un galgo (dosł. Rzucić komuś charta) nie móc się czegoś dochrapać
- La galga de Lucas (dosł. Charcica Łukasza) wyrażenie używane dla określenie, że brakuje kogoś, kto akurat jest najbardziej potrzebny
- No le alcanzarán galgos (dosł. charty by go nie dogoniły) ? odpowiednik polskiego ?siódma woda po kisielu? w znaczeniu dalekiego pokrewieństwa
- El que nos vendió el galgo (dosł. ten, który sprzedał nam charta) w znaczeniu: ktoś, kto popełnił gafę, ośmieszył się przed nami
- Váyase a espulgar un galgo (dosł. Niech idzie iskać charta) w znaczeniu: pożegnać kogoś z obrzydzeniem

Drugie słowo używane w języku kastylijskim do określenia charta to lebrel. To słowo ma pochodzenie romańskie - jest hiszpańską wersją słów levriero we włoskim, czy lévrier we francuskim - i oznacza psa na zające. Po hiszpańsku zając to liebre (E w lebrel przechodzi w IE w liebre, co przy słowotwórstwie hiszpańskim jest regułą).

Źródło.:
Diccionario de la lengua espa?ola, Real Academia Espa?ola, 2001
Avatar użytkownika
tulpar
Administrator
 
Posty: 2584
Dołączył(a): sobota, 9 lutego 2008, 21:05

Re: Chart jako zagadnienie filologiczne

Postprzez sigryda » środa, 11 czerwca 2008, 01:02

A jaka jest etymologia polskiego slowa 'chart'? czy ktos wie?
"Hominis est errare, insipientis in errore perseverare"
sigryda
 
Posty: 785
Dołączył(a): wtorek, 27 maja 2008, 02:25

Re: Chart jako zagadnienie filologiczne

Postprzez Miuti » środa, 11 czerwca 2008, 08:04

Co do chortoj:
Marcinku - chartów polskich nie trzeba było z Polski przywozić na tereny Rosji. One tam były. Pamiętajmy, że Polska (I Rzeczpospolita) sięgała daleko-daleko na wschód. Rosja wlazła na nasze tereny i wchłonęła je wraz z psami.
Chortaja = chart. Chart polski czyli chart z terenów dawnej Rzeczypospolitej.

A chortaj to - wybaczcie - po prostu chart polski. Obejrzałam ostatnio strasznie dużo fotrek chortych i twierdzę, że różnica tkwi nie w anatomii, ale w szacie. Szata chortaja jest trochę inna - rzadko kiedy trafia się pióro na ogonie.

Mam wzorzec chortaja z komentarzem. Może go kiedyś wreszcie przetłumaczę!

Jeżeli rasa będzie wpychana - moim zdaniem, sztucznie - do dwóch wzorców, to różnice się wyklarują. Tak jak w wypadku czuwacza, kuvasa, maremmano i podhalana - materiał wyjściowy był w zasadzie jeden, ale selekcjonując material hodowlany stworzono kilka ras. Zresztą już Smyczyński się z tym poglądem zgadzał. Niemniej, takiego czuwacza można spokojnie zarejestrować na KW jako podhalana.
Avatar użytkownika
Miuti
 
Posty: 810
Dołączył(a): czwartek, 21 lutego 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Chart jako zagadnienie filologiczne

Postprzez Miuti » środa, 11 czerwca 2008, 08:04

Przepraszam za dygresję.
Avatar użytkownika
Miuti
 
Posty: 810
Dołączył(a): czwartek, 21 lutego 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Chart jako zagadnienie filologiczne

Postprzez tulpar » środa, 11 czerwca 2008, 09:51

Miuti napisał(a):Co do chortoj:
Marcinku - chartów polskich nie trzeba było z Polski przywozić na tereny Rosji. One tam były. Pamiętajmy, że Polska (I Rzeczpospolita) sięgała daleko-daleko na wschód. Rosja wlazła na nasze tereny i wchłonęła je wraz z psami.
Chortaja = chart. Chart polski czyli chart z terenów dawnej Rzeczypospolitej.


Myślę, że wyraziłem się nie do końca ściśle. Miałem na myśli to, że do tzw. "głębokiej" Rosji przywieziono charty polskie z terenów dawnej Rzeczpospolitej.
Avatar użytkownika
tulpar
Administrator
 
Posty: 2584
Dołączył(a): sobota, 9 lutego 2008, 21:05

Re: Chart jako zagadnienie filologiczne

Postprzez djuszes » środa, 11 czerwca 2008, 10:49

Mam wzorzec chortaja z komentarzem. Może go kiedyś wreszcie przetłumaczę!

Miuti ja prawie przetłumaczyłem(w zeszłym roku :twisted: ) komentarz autorstwa L. W. PONOMARJEWA 8-)
djuszes
 
Posty: 69
Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 23:16

Re: Chart jako zagadnienie filologiczne

Postprzez Miuti » środa, 11 czerwca 2008, 12:56

Ja mam ukraiński komentarz!
Avatar użytkownika
Miuti
 
Posty: 810
Dołączył(a): czwartek, 21 lutego 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Chart jako zagadnienie filologiczne

Postprzez Surykatka » środa, 11 czerwca 2008, 12:59

Miuti, umieszczaj.
Bardzo cieakwie się temat rozwija :?
Pozdrawiam Surykatka & chart angielski whippet - Boriaczek
Jeszcze zorganizujemy, tylko zrobić trza zaliczenie z chemii :)
Surykatka
 
Posty: 520
Dołączył(a): sobota, 7 czerwca 2008, 08:40
Lokalizacja: Wrocław

Następna strona

Powrót do O chartach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron