Calkiem ciekawie się ten temat rozwija. Kurczę, właśnie mi nie przyszło do głowy, że mozna selekcjonować osobniki pod kątem zdrowej populacji. Jak ostatnio sie tu odzywałam, była mowa o zdrowiu wilczarzy. Na charcim forum #2 udzielała się niegdyś pewna forumowiczka, której imienia już nie pamietam, bardzo obyta w tych chartach. Nazywała chore osobniki tej rasy, w których skumulowały się wszystkie negatywne zinbreedowane cechy (warto zauważyć, że "inbreed", to dwa e w jednym wyrazie)
wilczasiami. Jak dla mnie trafne okresśenie. Sama nie jestem pewna, czy Borys nie urzodził się w wyniku inbreedu, nie pytałam o to hodowcy, ale, puk puk odpukac, nie jest raczej na nic chory. Czy inbreed pięknymi ekstererowo lub użytkowo psami o chwiejnych charakterach może dać ujemne zmiany w charakterze potomstwa? Czy to możliwe, że swój charakter Borys odziedziczył po rodzicach?
[Takie pytania zwykłego laika].
poprawiłem literówkę w swoim poście a uwagę wykasowałem - zeby nie zaśmiecać interesującego tematu Surykatko jeżeli wytykasz błędy innym, najpierw spórz na swoje posty w nich aż roi się od błędów to taka mała uwaga na przyszłość! pozdrawiam Djuszes