Kuc dogaduje śie rewelacyjnie bo jest juz u nas od roku. Jezdzi z psami w teren przesiaduje na ogrodzie z nimi latem, toleruje wskakiwanie sobie na grzbiet przez suki i ciaganie za ogon przez szczeniaki. Wieksze konie są od miesiąca i na razie są zainteresowane, ale unikamy zostawiania ich z psami sam na sam. Czekamy na wiosnę , bo przy takiej ślizgawce ktos sobie może zrobić krzywde, ale mam nadzieje że będzie tak samo jak z Ludwikiem.
Nie moze byc wyzsza ze wzgledu na moje umiejetnosci . Halna sama z siebie skacze duuuuzo wyzsze . To sa raczej cwiczenia w dogadywaniu sie czlowiek - kon .
Moja córka własnie cwiczy skoki.Jednym z cwiczen jest "przeskakiwanie" w klusie szesciu przeszkod tej wysokosci pod rzad w okreslonej odleglosci.W terenie podczas jazdy probuje przeskakiwac przez powakone pnie drzew.To jest super zabawa.Bardzo sie cieszy jesli uda sie jej przeskoczyc przeszkode i nie spasc z konia!Zyczę powodzenia w trzymaniu sie w siodle podczas skokow
Ulalaaa... widzę Arcturus, że zaangażowali Cię do jakiegoś filmu. W dodatku kostiumowego... Przyznam, że bardzo efektownie wyglądasz w tych plenerach i z tą scenografią... No, ale z takim psami, to nawet ja , miałabym szanse nieźle wyglądać ...