Strona 1 z 1

Partner kontraktowy FCI w Chinach

PostNapisane: piątek, 24 lipca 2009, 13:05
przez tulpar
FCI ma partnera kontraktowego w Chinach - China Kennel Union. Na liście członków, na oficjalnej stronie FCI, nie jest jednak oznaczony.

Myślę, że biorąc pod uwagę skalę kraju, możemy w ciągu kilku lat oczekiwać niezłej rewolucji w kynologii.

http://www.fci.be/circulaires/7-2009.pdf

Znajoma z Kazachstanu mówiła mi, że z Chin już przywożą do nich psy ciężarówkami. Oczywiście w ten sposób można sobie kupić tanie chińskie zwierzęta a rozwój kazachskiej kynologii jest blokowany.

Myślę, że w ten sposób w krajach ościennych Chin jedynie rasy lokalne, związane z poczuciem patriotyzmu i identyfikacji narodowej, mają szansę przetrwać.

Strona CKU:

http://www.cku.org.cn/

Re: Partner kontraktowy FCI w Chinach

PostNapisane: piątek, 24 lipca 2009, 20:55
przez viola
tulpar napisał(a):Znajoma z Kazachstanu mówiła mi, że z Chin już przywożą do nich psy ciężarówkami. Oczywiście w ten sposób można sobie kupić tanie chińskie zwierzęta a rozwój kazachskiej kynologii jest blokowany.


Masakra...
Czyli co ?? Tylko patrzeć, jak polskie kynologiczne pole, zostanie zalane "tanimi chińskimi podróbkami"... ?? :roll:

Re: Partner kontraktowy FCI w Chinach

PostNapisane: piątek, 24 lipca 2009, 21:08
przez kuba94
:shock: Chińczycy zdolni do wszystkiego... :evil:

Re: Partner kontraktowy FCI w Chinach

PostNapisane: piątek, 24 lipca 2009, 21:31
przez viola
Ja myślę, że wszystko zależy jednak od potencjalnych nabywców... i Chińczycy są tu, najmniej winni. W końcu wiekszość z nas, to wolne i myślące istoty... które same dokonują wyborów. Takich lub też innych... 8-)

Re: Partner kontraktowy FCI w Chinach

PostNapisane: piątek, 24 lipca 2009, 21:47
przez kuba94
viola napisał(a):Chińczycy są tu, najmniej winni.

chyba nie skoro tak jak mówisz
viola napisał(a):W końcu większość z nas, to wolne i myślące istoty... które same dokonują wyborów

oni też mogliby się zastanowić i nie zalewać kazachskiej kynologi tak jak opisuje to znajomy Marcina
Tulpar napisał(a):Znajoma z Kazachstanu mówiła mi, że z Chin już przywożą do nich psy ciężarówkami. Oczywiście w ten sposób można sobie kupić tanie chińskie zwierzęta a rozwój kazachskiej kynologii jest blokowany.

bo prawda jest taka że jeżeli ktoś przestanie sprzedawać to ktoś kupować

Re: Partner kontraktowy FCI w Chinach

PostNapisane: piątek, 24 lipca 2009, 22:04
przez viola
kuba94 napisał(a):bo prawda jest taka że jeżeli ktoś przestanie sprzedawać to ktoś kupować


Z przykrością stwierdzić muszę, że jestem zwolennikiem zupełnie innego poglądu... Nie bedzie popytu, nie będzie też podaży... ;)

Re: Partner kontraktowy FCI w Chinach

PostNapisane: piątek, 24 lipca 2009, 22:05
przez tulpar
Nie, Kuba. Dlaczego Chińczycy mieliby myśleć o dobru kogokolwiek innego niż własnym? Każdy właśnie najpierw myśli o sobie.

Re: Partner kontraktowy FCI w Chinach

PostNapisane: piątek, 24 lipca 2009, 22:10
przez tulpar
Jakkolwiek w tej historii najważniejsze nie jest to, co tam sprzedają Chińczycy w Kazachstanie, ale to, wobec czego stoi FCI. Biorąc pod uwagę, ilu tam jest potencjalnych właścicieli psów, wkrótce światówka może odbywać się tylko w Chinach, bo pozostałe związki będą jedynie marnym dodatkiem.

Czy dlatego Chiny trzymane są na dystans jako jedynie partner kontraktowy? - by nie miały pełni głosu? Czy dlatego nie ma ich na stronie FCI wśród członków?

Przyznacie chyba, że obecnie FCI stoi wobec dwóch wielkich problemów - z jednej strony Chiny, z drugiej - protekcjonistyczne praktyki wobec własnych członków, co powoduje odpływ wielu potencjalnych właścicieli psów w Europie.

Re: Partner kontraktowy FCI w Chinach

PostNapisane: sobota, 25 lipca 2009, 10:50
przez kuba94
tulpar napisał(a):Nie, Kuba. Dlaczego Chińczycy mieliby myśleć o dobru kogokolwiek innego niż własnym? Każdy właśnie najpierw myśli o sobie.

W 100% się z tobą zgadzam ale jak dla mnie czasem warto powstrzymać się od pewnych czynów.
Ale w tym temacie nic nie możemy zrobić.

Re: Partner kontraktowy FCI w Chinach

PostNapisane: poniedziałek, 3 sierpnia 2009, 21:59
przez pituophis
Patrząc na pozycję zwierząt w kulturze chińskiej - chyba nie ma się czego obawiać...