Strona 3 z 3

Re: Owoce i warzywa

PostNapisane: środa, 2 lipca 2008, 12:57
przez Surykatka
A jaka jest najwyższa dawka graniczna dla takiego psa?
Chodzi mi o to, czy dawka wystarczająca do poważnego zatrucia jest taka sama jak u małych psów czy trochę wyższa?
Bo nie wiem, czy szybkość rozprzestrzeniania sie trucizny zależy od wagi czy wzrostu. Chyba od wagi.
Borys kiedyś zjadł tabliczkę czekolady mlecznej z orzechami w ciągu dwóch dni i wymiotował na żólto z tymi orzechami :roll:
W ogóle zrobił się z niego "Chart - o - wrażliwym - żołądku", dajemy mu więc tylko po kostce lub dwóch raz na jakiś czas.
Kiedyś rodzinę przestrzegałam przed dawaniem Borii słodyczy, ale nie usłuchali, a jak Borys raz zasmakował czekolady, to już nie chce odpuścić jak tylko ją zobaczy.

Re: Owoce i warzywa

PostNapisane: czwartek, 3 lipca 2008, 04:05
przez sigryda
Surykatka napisał(a):A jaka jest najwyższa dawka graniczna dla takiego psa?
Chodzi mi o to, czy dawka wystarczająca do poważnego zatrucia jest taka sama jak u małych psów czy trochę wyższa?
Bo nie wiem, czy szybkość rozprzestrzeniania sie trucizny zależy od wagi czy wzrostu. Chyba od wagi.

Glownie od wagi.
Borysa traktuj jak psa malego i po prostu uwazaj na niego. Tak bedzie najbezpieczniej.
Dawki mozna znalezc w internecie w przeliczeniu na kilogram masy ciala psa.
Wstukaj w google hasla: 'czekolada, pies, zatrucie' lub 'chocolate, dog, poison' i powinny sie wyswietlic linki do tego tematu gdzie na pewno sa podane dawki :)

Borys kiedyś zjadł tabliczkę czekolady mlecznej z orzechami w ciągu dwóch dni i wymiotował na żólto z tymi orzechami :roll:

To dobrze ze zwymiotowal, i dobrze ze to byla mleczna czekolada a nie ciemna/gorzka, bo mogloby byc marnie po takim 'lakomstwie'.

Re: Owoce i warzywa

PostNapisane: czwartek, 3 lipca 2008, 07:46
przez ewcia
Jastka jest wszystkożerna, co widać po jej ....krągłej figurce.Lubi truskawki z bitą śmietanką.Śmietanka wylizywana jest dokładnie a truskawki wyskakują bokiem z pyska.Wczoraj stłamsiła kalafiora oblanego, suto masełkiem.O jogurtach owocowych nie wspomnę , bo wygląda to tak, że jedna łyżka ja, druga Jastka.Dodatkowo psica dożywia się pokrzywami na spacerkach.Powinni jej płacić za utrzymywanie zieleni na okolicznych trawnikach. :D :D

Re: Owoce i warzywa

PostNapisane: czwartek, 3 lipca 2008, 10:22
przez Bogarka
Pokrzywe je?

Re: Owoce i warzywa

PostNapisane: czwartek, 3 lipca 2008, 11:46
przez Surykatka
Borys też je pokrzywę.
Zastanawiam się tlyko, jak on to robi, że zajada się ze smakiem i nie parzy go w pyszczku :shock:

Re: Owoce i warzywa

PostNapisane: piątek, 4 lipca 2008, 09:55
przez ewcia
Pokrzywy są bardzo zdrowe dla psiaka!Zwierzęta wiedzą co im potrzebne.

Re: Owoce i warzywa

PostNapisane: sobota, 5 lipca 2008, 06:37
przez sigryda
Pokrzywy sa bardzo ok :D maja bardzo duzo witaminy C i w ogole sa wyjatkowo zdrowa roslinka, z tego co slyszalam mlode pokrzywy nadaja sie swietnie do salatek albo moga byc robione jak szpinak.
Szkoda, ze moja paskuda nie jada tej 'zieleniny' :twisted:
Ja za to wzielam sie na sposob, obserwuje ktora zielenine psica skubie na spacerach i zbieram takowaz do woreczka, a wieczorem siekam razem z zielona pietruszka, wsypuje do miski i dobrze mieszam z miesem.

Re: Owoce i warzywa

PostNapisane: sobota, 5 lipca 2008, 08:23
przez Bogarka
Hadar tez jada trawe ale nigdy nie przyszło mi do głowy obserwowac jaka. A pokrzywa to i dla ludzi jest zdrowa, m.in. na włosy i niedawno w ksiazce Marii Treben czytałam ze na alergie tez