Kolezanka do najblizszej soboty musi znalezc dom dla 5-miesiecznej
kotki. Kotka byla w dobrych rekach i bardzo przywiazala sie do swojej
dotychczasowej opiekunki, ale ta musi przeprowadzic sie (nie z wlasnej
woli)do mieszkania w ktorym nie moze miec zwierzat. Kotka jest podobno
bardzo ladna (wyglada jak ta z reklamy Whiskas), jest odrobaczona i
zaszczepiona, niewysterylizowana. Jedyny jej feler to taki, ze bardzo
teskni za dotychczasowa opiekunka. Moja kolezanka chciala ja zatrzymac.
Niestety sie nie powiodlo. Malutka nie mogla dogadac sie z wlasna
siostra i psina mojej kolezanki mimo, ze te powitaly ja serdecznie.
Prychala i plakala cala noc. Nie byla przygotowana na tak zywiolowy dom.
Stad poszukiwania bardziej wyciszonej przystani w ktorym mala moglaby w
spokoju dojsc do siebie po stresie i przywiazac sie do nowych opiekunow.
na zdjęciu kicia jeszcze jako maluch, teraz ma 5 miesięcy. Do odbioru w Poznaniu!