Polowanie charta

Moderatorzy: kuba94, kuba94

Re: Polowanie charta

Postprzez beciu » sobota, 21 lutego 2009, 09:50

Surykatka napisał(a):(...) Osobiscie uważam, ze zakaz polowań to absurd. Najpierw trzeba wprowadzić zakaz strzelania i permanentne wybicie myśliwych :twisted: (...)



Wybić tych, którzy są za przywróceniem charta w polowaniach ? I którzy faktycznie mogą coś zdziałać w tym temacie ? Ludzie, którzy polują (>strzelają<) wiedzą co robią i celowanie na zwierzynę nie jest w formie przypadkowe. Są konkretne miejsca które gwarantują zwierzęciu szybką śmierć. Przecież nie chodzi im o to żeby zwierzę się męczyło, a i ewentualne mięso na spożycie, było obarczone niesmakiem ;)

Niestety polowanie z chartami (jak i jego mieszańcami) zabronione jest raczej głównie z powodu "krwawych widowisk", jak to miałam okazję kiedyś usłyszeć. No i tu rodzi się kolejna przesada ;)
Ciężko będzie wprowadzić taką rewolucję (polowania z chartami) w polskim łowiectwie. Poza tym mała liczebność zajęcy itd. Zdziwiło mnie, że na wilka puszczano charta :lol: Cieszę się, że te piękne zwierzęta, choć dopiero niedawno i o wiele za późno bo w 1998, zostały objęte ochroną gatunkową.
Poza tym "mity z PRLu" w stylu, że charciarstwo to wróg klasowy. Doprawdy zabawne. Charty oczywiście w imię tego były tępione !
Polowanie z chartami to dla zwierząt nie jest zagłada. Z kilku pogoni przecież nie każda kończy się sukcesem, zwykle jedna albo wcale. Chart przecież też się męczy i nie zawsze jest w stanie dogonić to co przed nim ;) Poza tym nie męczono go całodniowymi polowaniami bo wiadomo, że musi odpocząć, więc szczuty był zazwyczaj kilka razy.
Niestety przywilej charta w polowaniach mają jak na razie w Polce kłusownicy, co dla mnie jest niezwykle przykrą sprawą ...

Mam nadzieję, że kiedyś ktoś będzie w stanie zrobić porządek, chociażby (albo "aż" !) w kynologii łowieckiej. Nie ukrywam, że byłabym zaszczycona wziąć udział w polowaniu z chartami :P Oczywiście pooglądać 8-) i niekoniecznie w Polsce :P
Avatar użytkownika
beciu
 
Posty: 42
Dołączył(a): środa, 18 lutego 2009, 17:12
Lokalizacja: KP // Pzn

Re: Polowanie charta

Postprzez sazir » sobota, 21 lutego 2009, 09:54

Zadałam to pytanie, bo to nie jest to dla mnie jasne. Dlaczego akurat z chartami prawnie nie wolno. Moja Sazir saluki owszem zdarza się, że pogoni zwierzynę na jakimś polu, wiewiórkę w parku i kota, ale widzę że na pogoni się kończy. Ale tylko na charty trzeba mieć też pozwolenie itd. Nie słyszałam żeby na inne myśliwskie rasy trzeba było wystawiać takie zaświadczenia. Rozumiem,że przepisy regulują prawnie zasady łowiectwa w Polsce, ale zawsze to się odbija na "zwykłych właścicielach" psów, to znaczy nie myśliwych itd. Czym różnią się na niekorzyść charty od innych psów myśliwskich???? Dlaczego z nimi prawnie myśliwi nie mogą polować?? dlaczego tylko (skoro w ogóle) na charty trzeba mieć pozwolenie?????
Avatar użytkownika
sazir
 
Posty: 64
Dołączył(a): czwartek, 29 maja 2008, 11:37
Lokalizacja: Poznań

Re: Polowanie charta

Postprzez sazir » sobota, 21 lutego 2009, 10:04

Jak się okazuje "krwawe widowiska" nie są tylko spowodowane udziałem chartów w polowaniu, ale też innymi rasami myśliwskimi. Czyżby okazało się, że nad chartem ( i pochodzeniem jego właściciela) wisi wciąż zła opinia z poprzedniego ustroju??? I stąd takie przepisy przedawnione??? Czy są inne racjonalne powody???
Avatar użytkownika
sazir
 
Posty: 64
Dołączył(a): czwartek, 29 maja 2008, 11:37
Lokalizacja: Poznań

Re: Polowanie charta

Postprzez Gabriela » sobota, 21 lutego 2009, 10:31

Myślę że charty w naszym prawie traktowane są jak pewien rodzaj broni w ręku człowieka.
W Polsce trzeba mieć zezwilenie na posiadanie broni więc na posiadanie charta również.
Chart polując zabija zwierzynę jednym chwytem, dusząc lub przetrącając kręgup.To bardzo szybka śmierć.Można zobaczyć polowania arabów z saluki na filmikach w You Tube.
Avatar użytkownika
Gabriela
 
Posty: 164
Dołączył(a): niedziela, 25 maja 2008, 06:59

Re: Polowanie charta

Postprzez beciu » sobota, 21 lutego 2009, 10:38

Oczywiście, że nie tylko charty mocno "ekscytują" się zwierzyną ;) Ale zrodziło, się ogólne przekonanie, że to charty mają szczególną szkodliwość w zwierzostanie. Czemu ? Ludzie narzucają sobie różne ograniczenia na umysł, konkretne myślenie jest trudne. I możesz się z tym godzić lub nie - to i tak nic nie zmienia. Rozdział 10. Prawa Łowieckiego to reguluje, choć mi się to nie podoba i nie do końca to rozumiem. W ustawie nie jest przecież nic, wytłumaczone a my możemy tylko w kółko powtarzać o co uważamy na ten temat. Pozwolenie na charta również określa to samo PŁ, przy braku zezwolenia to mogłaby być potencjalnie samowolka i raczej nijak miałoby się do "hodowania" zwierzyny przez myśliwych.
Inne psy, na przykład gończe, pracują jako tropowce albo dzikarze. Z założenia nie zabijają zwierzęcia.
Można się sprzeczać o sens większy czy mniejszy ustawy (albo jego brak :lol: ) ale trzeba się z tym pogodzić, w takim kraju żyjemy, w takich czasach, trudno poza tym każdemu dogodzić, zawsze będzie coś nie odpowiadało. Myślę, że nie ma się zbytnio co rozczulać ;) Myśliwi bardziej nad tym ubolewają i to wystarczy ;)
Avatar użytkownika
beciu
 
Posty: 42
Dołączył(a): środa, 18 lutego 2009, 17:12
Lokalizacja: KP // Pzn

Re: Polowanie charta

Postprzez sazir » sobota, 21 lutego 2009, 11:03

Przykre jest w każdym razie odcinanie się od polskiej starej tradycji ( mam tu na myśli CP) i to, że innym myśliwskim rasom "okrutne zachowanie" uchodzi na sucho...Całe szczęście ,że na pocieszenie dla chartów i ich właścicieli są organizowane wyścigi , coursingi itp.
Avatar użytkownika
sazir
 
Posty: 64
Dołączył(a): czwartek, 29 maja 2008, 11:37
Lokalizacja: Poznań

Re: Polowanie charta

Postprzez beciu » sobota, 21 lutego 2009, 11:06

Pewnie, że przykre.
Jednak na szczęście nie wszystkie przyjemności są "odcinane" :)
Avatar użytkownika
beciu
 
Posty: 42
Dołączył(a): środa, 18 lutego 2009, 17:12
Lokalizacja: KP // Pzn

Re: Polowanie charta

Postprzez tulpar » sobota, 21 lutego 2009, 11:11

Jak pamiętam, na Węgrzech można polować tylko z chartami węgierskimi. Oto promocja rasy! Gdyby w PL można było polować z cp, kto wie, czy wówczas nie miałby psów tej rasy. A tak to mi niemal wszystko jedno. A sloughi przynajmniej są poręczniejsze, bo mniejsze.
Avatar użytkownika
tulpar
Administrator
 
Posty: 2584
Dołączył(a): sobota, 9 lutego 2008, 21:05

Re: Polowanie charta

Postprzez Silencer » sobota, 21 lutego 2009, 20:36

beciu napisał(a):
Surykatka napisał(a):(...) Osobiscie uważam, ze zakaz polowań to absurd. Najpierw trzeba wprowadzić zakaz strzelania i permanentne wybicie myśliwych :twisted: (...)



Wybić tych, którzy są za przywróceniem charta w polowaniach ? I którzy faktycznie mogą coś zdziałać w tym temacie ? Ludzie, którzy polują (>strzelają<) wiedzą co robią i celowanie na zwierzynę nie jest w formie przypadkowe. Są konkretne miejsca które gwarantują zwierzęciu szybką śmierć. Przecież nie chodzi im o to żeby zwierzę się męczyło, a i ewentualne mięso na spożycie, było obarczone niesmakiem ;)



Szanowna Beciu. Myslistwo jest najnizsza z wystepujacych w obecnej cywilizacji rozrywek. Nizsza niz stanie pod budka z piwem. Nie ma argumentu ,ze jest inaczej. Powolywanie sie na piekna tradycje, meska przygode i umilowanie obcowania z przyroda jest tylko i wylacznie stekiem dziecinnych wymowek majacych ukoic sumienie . (jesli takowe wystepuje) .Ilosc postrzelonych , zameczonych , kotnych badz bedacych rodzicami zwierzat ma sie nijak do ilosci tych zabitych przez charta. Chart zabija szybko. Bez ceregieli i bez oka zamglonego alkoholem. Moja filozofia zyciowa jest Ahimsa- i choc to pewnie zabawne- wierze-ze to jedyna droga dla ludzkosci.
podpisuje sie imieniem i nazwiskiem ,zeby nie bylo
Anna Karolina Kłys
Silencer
 
Posty: 199
Dołączył(a): wtorek, 27 maja 2008, 08:49

Re: Polowanie charta

Postprzez beciu » sobota, 21 lutego 2009, 21:30

Nie uważam, że myślistwo to najniższa, w dobie obecnej cywilizacji, z rozrywek. Uznajesz to za cienką rozrywkę ? Jakby nie patrzeć to jest tradycja, ma za sobą piękną historię (z chartami czy bez), możesz to nazywać jak chcesz. Jak to nie ma argumentu, że jest inaczej ?? :lol: Zaraz zaczniemy mówić o wegetarianizmie, bo przecież krzywdzenie zwierząt jest "złe", a jedzenie ich ?? Dobrze ustrzelone zwierzę się nie męczy. Chart owszem - zabija błyskawicznie - drobnicę. Szczęście, że już nie puszczają borzojów na wilka.
Poza tym miejscami mam wrażenie jakby tu była mowa bardziej o kłusownictwie. Nie mówimy o pseudo-myśliwych stosujących "wspomagacze". Regulacja populacji itd, przecież to nie pozostaje bez znaczenia. Myśliwi też się tym zajmują. Myślistwo nie jest zostawione samowolce - coś przecież znaczy prawo i etyka łowiecka.
Kiedy zwierzę dopada wierzę to jest OK, ale kiedy jest to relacja zwierzę-człowiek (założenia: człowiek nie robi tego dla próżnej przyjemności i sadyzmu), gdzie owe zwierzę jest ofiarą, to nagle robi się w okół tego wielkie halo. Bo człowiek to istota rozumna i może wybierać.
Dziecinną wymówką są dla mnie zwykle systemy wierzeń i praktyk ludzi ... w to co ogranicza ich myślenie, staje się nieobiektywne. Owszem, szanuję to co wyznajesz, przez to świat się uzupełnia, nie chcę tego urazić. Ale nie mogę zrozumieć. Zawsze można bronić się tym w co wierzymy, prawda ? Wtedy wydaję się, że to ma sens. Nie chcę rozstrzygać na ile jest to racjonalne.
Avatar użytkownika
beciu
 
Posty: 42
Dołączył(a): środa, 18 lutego 2009, 17:12
Lokalizacja: KP // Pzn

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O chartach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron