haha ...zaczarowane i mega-odjechane Tedy to mój jedyny aktualnie zwierz, ale jest moim piątym kotem, który zamiałczał pod przysłowiowym płotem - jest strasznie śmieszny i coś mu chyba lekko nie styka pod czaszką, ale i tak to mój niuniuś
Co do ilości Twoich kotów, to zdążyłam już zauważyć - w którymś z wątków poniżej - podziwiam!