oj - no dwa wilczarze, azawak /dwa psy i "kot"/ a reszta to gat homo "sapiens"
wszyscy sie dogadują
azawak wilczarza traktuje jak brata
azawak obcego wykrywa i biegnie po "wsparcie goniowe" do braci wilczarzy
najbardziej mrożące krew widoki to CAŁA głowa azawaka w paszczy wilczarza - stan występujący najczęściej podczas pieszczot oznaczający : "najmniejszy na koniec kolejki do pieszczot"
azawakh nie powinien mieszkać solo, podobnie jak wilczarze
obydwie rasy cudowne i zupełnie różne
słowa tego nie opiszą